Miesięczne archiwum: lipiec 2019

Wakacyjna wyprzedaż – jak kupowac aby nie żałować

Jedni porządkują swoje szafy sprawdzając co mają w nadmiarze i czego w nich brakuje, inni polują na okazje. Jeśli należysz do drugiej grupy, poluj wyłącznie na prawdziwe okazje.

Okazja to nie niska cena.
Okazja to rzecz, która odmieni Twój wizerunek, doda mu sznytu i będzie dopełnieniem Twojego osobistego stylu.

Aby było łatwiej zdefiniujmy słowo okazja bo to z reguły ułatwia zakupy i wycisza emocje. Oto moja definicja jaką stworzyłam dla swoich Klientek. 2 punkty aby było łatwo.

Modowa „okazja”…
– jest to rzecz potrzebna w Twojej szafie.
Dla przykładu brakuje Ci białych T-shirtów więc na nie polujesz i kupujesz w ilości 1 max 2. Nie 22 bo po 9,99 były.
Kup Kobieto jeden, ale w jakości najwyższej na jaką Cię stać. Przypominam do znudzenia – nie o ilość ale o jakość toczy się wojna. Krzywo uszyty T-shirt z niskiej jakości bawełny nie będzie zdobił. Nawet jako piżama.

– jest to rzecz, którą będziesz nosić a nie tylko „mieć”.
Ciuchów z kategorii „ładne, tylko okazji brak” masz w swojej szafie wystarczająco, po co Ci kolejny? Zanim zatem ruszysz na polowanie przeanalizuj swoje potrzeby, braki i okazje – łatwiej Ci później będzie podjąć decyzję. Proste? No ba!

Może być to rzecz na którą polowałaś wcześniej ale z uwagi na jej cenę wahałaś się nad jej zakupem. Teraz cena jest ok więc jeśli nadal Ci się podoba to bierz. No właśnie „JEŚLI NADAL CI SIĘ PODOBA” bo może się okazać, że obniżka ceny wyzerowała Twoje zainteresowanie. Wnioski?

Nie daj się też nabrać na powszechnie znane numery:
– ostatnia sztuka/rozmiar
– tylko Pani w tym tak pięknie wygląda
– wcześniej to kosztowało miliony monet

Łam własne schematy i wchodź do sklepów, które zazwczaj z uwagi na ich ceny omijasz. Możesz być zaskoczona promocją bo magazynowanie niesprzedanego towaru jest kosztowne więc korzystaj. Oczywiście są nadal marki, które wolą spalić ubrania niż je oddać ale z uwagi na fakt, że jest to powszechnie nagłaśniane i piętnowane jest ich coraz mniej.

Powodzenia!

Masz swoją definicję „okazji”? Bosko! Podzielisz się?
Z góry dziękuję! Niech z niej skorzysta jak najwięcej zaginionych dusz:)

Copyright 2019 Dominika Zaborowska