Przyglądając się swoim Klientkom mogę śmiało powiedzieć, że należą do jednej z 3 grup:
• Kobiety z pierwszej grupy ubierają się tak jak lubią, wychodząc z założenia, że trendy są dla wszystkich. Flirtują z modą, bawią się nią, bo kochają siebie. Czasem wychodzi im to lepiej, czasem gorzej ale wszystko odbywa się w atmosferze zabawy, bez obłędu w oczach na hasło „Nowy Sezon” lub „Wyprzedaż” ale niestety z wieloma trupami w szafie.
• Panie z drugiej grupy, z aktualnej oferty sklepowej wybierają wyłącznie kolory i fasony, które znają i lubią. Są bardzo poprawne i zachowawcze dzięki czemu zawsze wyglądają poprawnie i żadne ich zdjęcie nawet, to z ubiegłego wieku nie straszy nowych pokoleń. Ich problemem jest jednak powtarzalność oraz nuda.
• Trzecia grupa to modowe wariatki, które dadzą się pokroić za nowy łup w szafie. Z obłędem w oczach śledzą nowe kolekcje w sieciówkach i ciągle kupują, kupują, kupują. Niestety i tak wyglądają jak reszta ulicy czyli nijak.
Pierwsza i druga grupa ma swoje racje w sprawach mody.
Pierwszą trzeba ciut ukierunkować, aby jej wybory były zgodne z sylwetką, urodą oraz osobistym stylem zaś drugiej polać wina przed zakupami aby nie traktowały ich tak poważnie gdyż odrobina niesubordynacji odmładza i dodaje pazura. Panie z trzeciej grupy potrzebują czasu na odkrycie, że prawdziwa klasa i styl to nie 50 nowych kiecek w szafie ale jedna, która zwala z nóg. Oczywiście nie ma nic złego w grupie trzeciej gdyż większość z nas ją zaliczyła, a potem … z niej wyrosła:)
Do której grupy należysz TY ? 1, 2, 3? A może masz swoją „grupę”?
Copyright 2017 Dominika Zaborowska