Archiwa kategorii: Wydarzenia

Osobisty styl – hit czy kit?

„Zaborowska, nie wiem jak ty to robisz ale ja wymieniam garderobę co sezon, bo nic mi się w starej nie podoba”

O co chodzi?
– O styl Panie. Styl pasujący do osobowości. I on, czyli ten styl ma być SPÓJNY z Tobą. Bez tego kaplica.

Co Cię czasem gubi?
– Emocje, bo wszystko Ci się podoba.
– Brak sprecyzowanego kierunku polowań.
– Albo jak już znasz kierunek to brak konsekwencji.

Rozwiązanie: warsztaty „Koniec z modą, czas na STYL”
Kiedy: 28.03, sobota
Gdzie: Łódź,
O której: godz. 10.00-18.00
Cena: 250 zł (w tym lunch, kawusia i słodkości)

Rozprawimy się z emocjami jakie towarzyszom nam podczas zakupów, dopracujesz do perfekcji kierunek swoich polowań i dzięki prostym narzędziom będziesz konsekwentna jak nigdy dotąd. A na koniec usmażę jajecznicę 🙂

Zapisy tu: www.dominikazaborowska.pl/klientkaindywidualna

Z pamiętnika doradcy wizerunku

Fajne było, dobrze leżało, nawet kolor się zgadzał więc kupiłam a teraz nie noszę, a jak już się zmuszę i zakładam to dziwnie się w tym czuję”

Znasz to? Idziesz do sklepu, kupujesz daną rzecz bo …
– podoba Ci się
– jest w Twoim kolorze
– fason idealny
a potem wrzucasz do szafy i po zabawie. Co poszło nie tak?

Masz chwilę? Będzie ciut dłużej ale chyba warto 🙂

Po coachingu wizerunkowym lub szkoleniach często dostaję maile w których moje Klientki dzielą się swoimi wrażeniami i odkryciami. Ostatnio miałam przyjemność z Olą, kobietą o stylu naturalno -artystycznym, trenerką, szkolącą zarządy firm. Na początek zawsze sprawdzam spójność człowieka z ubraniem czyli Ola przymierza biznesowe marynarki i niestety w tych „poważnych” ubraniach, mimo że pięknych, wygląda jak w przebraniu bo nie tylko Jej uroda ale i energia / aura kompletnie nie współgra z klasyką w pełnym tego słowa znaczeniu. Obserwuję ją, słucham co mówi, jak mówi, jak gestykuluje, co lubi, jaka jest i …. widzę artystyczną łobuziarę. No bo kto jak nie łobuziak uszyłby sobie spódnicę z krawatów? A ta spódnica to wierzchołek góry z szaleństw Oli. Łobuz jak nic. Tylko jak puścić łobuza na szkolenie dla Zarządu? Jesssssu….

Czas na składnie puzzli.
Mamy kolory, fasony, codzienne aktywności…
Nowy wizerunek Oli musi być oparty ciut o klasykę – bo praca – ale z łobuzerskim akcentem – bo Ola i Jej energia. Da się? Wszystko się da, tylko nie od razu. I to jest bardzo ważne zdanie bo mimo, że wiemy już dużo to musimy dać sobie chwilę na opracowanie taktyki i zaplanowanie wszystkiego krok po kroku.
Po tygodniu od naszego spotkania dostaję długiego maila z którego chciałabym zacytować Ci dwa zdania:

„Brakowało mi tego „łobuza”, gdzieś go ostatnio zgubiłam. Ale się znalazł (również w mojej szafie) i dziś jadę na szkolenie w granatowym fraku od Hultaja, cienkim golfiku (czy ja mówiłam że ja uwielbiam golfy?) i ciemnobrązowych oficerkach”
oraz…
Ja w kolorowych butach United nude, które katapultowałaś z moich wieloletnich marzeń i wzdychań do rzeczywistości, zebrały 3 komplementy w pierwszej godzinie noszenia :-). a miałam na sobie (poza butami) tylko klasyczne jeansy rurki i ciemno-różowy sweterek z wełny merino z dekoltem w serek (czyli niby nuda i konserwa)”

Boska Ola!

Reasumując:
Osobisty styl to dopełnienie Twoich najlepszych kolorów i fasonów. To odkrycie tego, co Ci naprawdę w duszy gra bez skupiania się wyłącznie na tym co Ci się podoba. Bo podoba się każdej z nas wiele ale nie zawsze to co się podoba jest z nami spójne.

Koniec z modą, czas na STYL zaplanowałam na 28.03. w Łodzi.

To szkolenie dla kobiet na które przyjeżdżasz z walizką swoich ubrań, robisz testy, przymierzasz ubrania, odkrywasz siebie i swoje prawdziwe ja a potem planujesz. Szkolenie po którym spojrzysz na siebie inaczej niż dotychczas oraz zaplanujesz swoją garderobę na wiosnę i lato 2020 albo… na całe życie.

Na chwilę obecną jest sporo miejsc więc nie musisz się spieszyć z decyzją. Przemyśl a potem daj znać czy dołączysz.
https://www.dominikazaborowska.pl/klientkaindywidualna

Copyright2020 Dominika Zaborowska

Garderoba kapsułowa

Kiedyś moja garderoba zawierała 400 elementów, dziś jest to max 60. Kiedyś proces decyzyjny w co się ubrać zabierał mi 40 minut, dziś około 6 minut. Kiedyś na zakupy chodziłam raz na tydzień, dziś raz na kwartał. Kiedyś buty pasowały do max 2 sukienek i może pary spodni, dziś wszystko pasuje do wszystkiego. Kiedyś pomimo szafy pełnej ubrań czułam się przebrana, dziś czuję się ubrana i to z klasą. Takich „kiedyś” i „dziś” mogłabym wymieniać jeszcze dużo niestety. Dlatego mojego „dziś” nie zamieniłabym nigdy na moje „kiedyś”.

Garderoba kapsułowa to idealny pomysł dla kobiety która:
1. szuka oszczędności
2. nie lubi chodzić po sklepach lub twierdzi że w obecnych czasach zakupy to mordęga
3. ceni minimalizm
4. nie ma parcia na bycie trendy ale ma parcie na bycie stylową babką
5. chce w pełni wykorzystać to, co już posiada i lubi kreatywne podejście do mody
6. chce móc błyskawicznie podjąć decyzję, co założyć na różne okazje

Historia planowania garderoby kapsułowe sięga lat 70. i pewnego londyńskiego butiku, którego właścicielka Susie Faux propagowała tworzenie garderoby z niewielkiej ilości podstawowych elementów najwyższej jakości, które z zasady nigdy nie wychodzą z mody. W latach 80 pomysł spodobał się Donnie Karan i to ona wprowadziła go do świata mody. Idea narodziła się w czasach, gdy ludzie nie byli tak ogarnięci manią kupowania, jak dziś i taką zawartość szafy mogło stanowić raptem kilkanaście elementów – 33, 37, 40. Teorii na projektowanie garderoby w kapsule jest mnóstwo. Niestety niewiele z nich tłumaczy dlaczego taki a nie inny system proponuje. W efekcie osoby pragnące zmian budują swoją „kapsułę” zgodnie z sugestiami autora nie mając bladego pojęcia dlaczego u nich taki system nie działa. Patrząc jednak na moje Klientki i ich nawyki garderoba kapsułowa, którą proponuję jest większa i w jej skład wchodzą 44 elementy bazowe oraz 16 dodatkowych elementów dla kobiet na odwyku zakupowym – aby szoku nie było 🙂

Krok 1
Garderobę planuje się na sezony.
Krok 2
Najpierw Ty i Twoje nawyki, potrzeby, oczekiwania, styl życia potem cuchy. Nigdy odwrotnie
Krok 3
kolor, kolory i jeszcze raz kolory – to klucz do sukcesu
Krok 4
1 sezon =60 elementów: 44 bazowe, 16 wolna amerykanka. W te 60 elementów wliczane jest wszystko czyli: ubrania dodatki, obuwie, biżuteria, etc.
Krok 5
zasada1/4 czyli 1 rzecz = 4 stylizacje
Krok 6
dzień sądu ostatecznego czyli przegląd szafy i planowanie

To tak w telegraficznym skrócie.
Chcesz więcej? Proszę bardzo! Jutro dowiesz się jak możemy zaplanować Twoją garderobę wspólnie, pro bono czyli bezkosztowo, krok po kroku.

Nabrałaś ochoty?

Copyright2019 Dominika Zaborowska

W czym do ludzi – Wigilia

Wigilia tuż, tuż…
Jak już uwolnisz się od pierogów, kapusty, barszczu, grzybów czy karpia to wiesz, że w tym dniu wypadałoby również „wyglądać” bo Szanowna Rodzina przyjdzie nie tylko na ucztę duchową i kulinarną ale i będzie chciała upamiętnić każdą chwilę. I zrobi to, bo każdy jej członek ma telefon a te telefony mają aparaty fotograficzne, które oprócz stołu i choinki uwiecznią również i Ciebie na wieki i dla przyszłych pokoleń. Zrób zatem wszystko co w Twojej mocy aby z uśmiechem oglądać te zdjęcia i aby Cię nikt nimi następnego dnia lub po wsze czasy nie szantażował.
W swoim życiu widziałam już różne wigilijne stylizacje – od zakolanówek plus mini poprzez cekinowe bolerka i getry czy suknie rodem z Dynastii na dżinsach na T-shirtach kończąc. No cóż, Rodziny się nie wybiera, Rodzina jest i robi wszystko co w może aby dostarczyć Ci emocji czyli daje czadu. Jestem też ogromną fanką swetrów w kolorze wściekłej zieleni ze świętym Mikołajem, reniferem lub elfem w tle ale wolę je na dzieciach. Dorośli tego dnia lepiej prezentują się w wersji eleganckiej. Tylko nie „pól weselnej” gdzie „pół” oznacza kapcie domowe założone do garnituru lub kiecki z cekinami „bo i tak pod stołem nie fotografują”. To, że nie fotografują nie znaczy, że masz wyglądać kosmiczne. Więc „idź na całość” Kobieto i nie żałuj parkietów, bo jak mawiała moja Babcia „podłoga jest dla ludzi a nie ludzie dla podłogi”. Już słyszę jak grzmisz „ale przecież nie o strój tego dnia chodzi ale o BYCIE RAZEM”. No ba. Tylko to dla wielu to najważniejszy dzień w roku i dobrze by było wyglądać stosownie do okazji co w BYCIU RAZEM jak obie wiemy kompletnie nie przeszkadza. Wigilia to dla wielu czas szczególny który spędzamy w domu swoim lub osób nam bliskich, niech więc Twoja stylizacja będzie stosowna do okazji i rangi imprezy.

Co zatem wybrać na ten wyjątkowy wieczór?

Po pierwsze kolor: 

klasyczna biel, czerń lub granat – tu opisywać nie muszę, Klasa i styl. Amen.

Po drugie nadal kolor:

czerwień – sukienka, usta, paznokcie, obuwie, dodatki – wybierz chociaż jeden element. Nie mów „nie lubię czerwieni” bo to tylko oznacza, że jeszcze nie odkryłaś SWOJEGO odcienia. Czerwień to jeden z najpiękniejszych kolorów jakie może nosić kobieta. Więc nie strzelaj focha tylko noś.

Po trzecie fason:

sukienka lub zestaw ze spódnicą – ale bez frędzli, cekinów, metalicznych akcentów, odkrytych pleców, pępka czy biustu. Na wujka Miecia polować przecież nie zamierzasz więc ubierz się stosownie i jak mawiają osoby klasyczne „przyzwoicie”. Koktajlowka w tym wypadku będzie w sam raz. Biała koszula plus spódnica również. Kochasz spodnie – ok, ale wybierz stylowe cygaretki zamiast wygodnych baggy.
Legenda: 
• koktajlówka to sukienka do kolan, bez udziwnień typu tren czy pióra w …(sorry zapędziłam się), może mieć odsłonięte ramiona ale gorsetowa sukienka to to nie jest. Biurowa też nie.
• spodnie typu baggy – to w skrócie myślowym spodnie rurki z obniżonym krokiem. Mój mąż mawia „z miejscem na pieluchę”. Noszę je namiętnie i nie zniechęci mnie do nich nigdy.
Uwaga niebezpieczeństwo: „sukienka z  weluru” – welur pogrubia a jak wiadomo będą zdjęcia, które też dodają kilogramów więc oszczędź sobie stresu. O welurze i tym jak go nosić będę mówiłą 3 stycznia na pierwszym webianarze jaki dla Ciebie przygotowałam. Mam nadzieję, że będziesz.

Po czwarte dodatki:

no rzesz w końcu przyszedł czas na „komplety” czyli założenie kolczyków i bransoletki albo bransoletki i naszyjnika albo naszyjnika i kolczyków RAZEM. W końcu możesz, masz jeden wieczór na pokazanie całego „zestawu” bez posądzenia o to że jesteś Dulska. Więc pokazuj.
Legenda:
Komplety noszone w dzień powszedni ikony stylu z Ciebie nie zrobą niestety. No chyba, ze masz w kalendarzu pomiędzy biurem a zakupami w Tesco zaplanowaną herbatkę z Królową Angielską podczas której poruszycie tematy pogody oraz ogrodów.

Po piąte obuwie:

kapcie są be, czółenka cacy. I tyle w temacie. Przestań się wygłupiać i nie opowiadaj, że kapcie góralskie dobrze komponują się z koktajlówką. Obie wiemy jak jest naprawdę. Nie bredź też jak potłuczona o wygodzie bo to oznacza, że nie masz wygodnych czółenek w swojej szafie a to niedobrze wróży i stawia Cię w złym świetle jeśli nie potrafisz sobie sama wygodnych butów kupić. Jeśli nie czółenka to może chociaż eleganckie baletki założysz? Jednym zadaniem: nie rób Kobieto wiochy i w Wigilię wyglądaj stylowo od stóp do głów a nie tylko do kolan.

Linki do wysokiej jakości sukienek, kurtek, dodatków i rzeczy, poznasz na webinarach, które zaczynam już w styczniu. Nie mówiłam Ci? Cholera, zapomniałam. Więc mówię teraz. Będziemy dyskutować o obecnych trendach, o tym jak je nosić, z czym łączyć i przede wszystkim gdzie kupić aby nie znosić do swoich szaf szmat jakie proponują nam niektóre marki. Zakładam, że nie zawsze trafię w Twój gust ale jakościowo Cię nie zawiodę. Rezerwację swojego miejsca możesz zrobić tu:

 www.dominikazaborowska.pl/konieczmodaczasnastyl

Na dzień dzisiejszy jest nas już ponad 100 a pokój konferencyjny zmieści 150 osób więc jak masz ochotę dołączyć to nie zostawiaj tego na ostatnią chwilę.

Serdeczności i do zobaczenia:)

Copyright2017 Dominika Zaborowska

Moda jest efemeryczna, dress code to zasady.

Jesteś kompetentna, miła, często pracujesz za innych i grzecznie czekasz na awans. A tu cisza. W czym tkwi problem? Może nie chodzi o to „jak pracujesz” ale o to „jak wyglądasz”? Są trzy rzeczy, które mają kluczowy wpływ podczas budowania relacji. Są to: wygląd, zachowanie i wypowiedzi – kolejność nieprzypadkowa. Oznacza to, że niedoceniany przez wielu ubiór to pierwsze i niezwykle silne narzędzie komunikacji. Czasem mówiąc o dress code słyszę zdanie „w mojej pracy nie ma dress code, każdy przychodzi ubrany jak chce”. To jest dress code tylko jego najniższy szczebel czyli casual.
Kochana moja, Twój wizerunek w biznesie nie jest oceniany w kategoriach „dobry” czy „zły” ale w kategoriach „stosowny” lub „niestosowny”. Ubiór może budować zaufanie lub niechęć, skupiać uwagę lub rozpraszać, dodawać decyzyjności lub Ci ją odbierać. Decyduj sama.
 
Oto najczęstsze błędy popełniane w stroju biznesowym:
Mężczyzna:
• Czarne garnitury noszone na co dzień do biura
• Brązowe garnitury noszone podczas reprezentowania firmy, negocjacji, prezentacji publicznych
• Jasne lub wzorzyste garnitury na wieczór
• Koszule: czarne, z krótkim rękawem, koszule sportowe (z kieszonką na torsie)
• Fabrycznie wiązane muszki na gumce
• Krawaty: czarne, z dużymi wzorami, w rzucających się w oczy kolorach, za długie lub za krótkie
• Obuwie: w kolorze szarym, obuwie znoszone lub sportowe
• Krótkie skarpetki
• T-Shirty ze sloganami, postaciami z filmów lub kreskówek
• Ubrania źle dopasowane do sylwetki
• Ubrania zbyt kolorowe i wzorzyste
 
Kobieta:
• Stroje zbyt obcisłe i mocno eksponujące sylwetkę
• Długości mini i maxi
• Falbanki, koronki, gipiury, dżety. Tkaniny metalizowane, błyszczące lub prześwitujące
• Nadmiar biżuterii – powyżej 3 elementów, plastikowa biżuteria.
• Brak upięcia włosów, które sięgają poniżej linii ramion.
• Obuwie: odkryte, na bardzo wysokim obcasie, metalowe, stukające obcasy. Klapki, sandałki, obuwie z błyszczącymi ozdobami.
• Rajstopy czarne lub we wzory
• Spodnie o długości 3/4 lub 7/8
• Bezrękawniki, odkryte ramiona lub pachy
• T-shirty ze sloganami, kwiatkami i innymi „ozdobnikami”
• Zbyt intensywny makijaż, zapach, manicure
• Futra
 
A jak jest prawidłowo?
 
Torba dla kobiety pracującej powinna być skórzana, bez dodatków, jednokolorowa. Na tyle duża aby mogła pomieścić dokumenty, laptop/notebook, kalendarz, wizytownik, telefon etc.
Najlepiej typu „tote” czyli do ręki, na krótkich uszach, bo w biznesie nie targamy nic na biodrze czy ramieniu.
Podczas spotkań biznesowych zarówno w firmie jak i podczas biznes lunchu nie wieszaj swojej torby na oparciu krzesła. Jedyne miejsce w którym będzie się dobrze prezentowała to podłoga. Wiem, wiem… przesądy, zabobony etc. Niestety/stety biznes to nie przesądy tylko twarde zasady i albo jesteś „kizią-mizią” albo kobietą reprezentującą poważną firmę z którą warto nawiązać kontakty biznesowe.
 
Kupując marynarkę do pracy warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy:
– tkaninę (rodzaj)
– kolor i wzór
– podszewkę (rodzaj tkaniny, kolor)
– fason (jak się ma do Twojej sylwetki)
– długość
– linię ramion
– klapy
– kieszenie
– guziki
– wykończenia
– sposób prania
– okazje biznesowe na które będziesz ją nosić
– z iloma rzeczami z Twojej garderoby będzie się komponowała lub na jakie kolory i fasony innych ubrań warto zwrócić uwagę jeśli dopiero zaczynasz budować swoją garderobę do pracy.
– inne marynarki w Twojej szafie ( zakup marynarki w tym samym kolorze, fasonie nie jest najlepszą inwestycją)
 
To tak na szybko. Pod lupę oprócz toreb i marynarek wrzucimy koszule, spódnice, spodnie, płaszcze, bluzki, topy, obuwie, torebki a nawet bieliznę. Ale najważniejsze będzie to, że podczas spotkania zaplanujesz swoją biznesową garderobę na bazie 30 elementów, w oparciu o Twoje najlepsze fasony, wzory i kolory. Dlaczego zaplanujesz ? Bo z doświadczenia z pracy z Klientkami wiem, że sama wiedza co nosić a czego nie to za mało aby wyglądać stylowo. Wizerunek trzeba zaplanować w myśl zasady „szafę się planuje a nie wypełnia” a nie biegać po sklepie z obłędem w oczach w poszukiwaniu granatowej marynarki, bo gdzie tam napisali, że „granat jest najlepszy”. I co zrobisz dalej z tą granatowa marynarką Kobieto? Powiem Ci. Powiesisz w szafie – mole się ucieszą – a sama pójdziesz ubrana do pracy tak jak tydzień, miesiąc czy rok temu. Kropka.
 
Jeśli stwierdziłaś, że taka wiedza jest dla Ciebie przydatna możemy spotkać się 4.11 w Warszawie, 18.11 w Chorzowie lub 2.12 we Wrocławiu. Więcej informacji znajdziesz na stronie https://www.facebook.com/konieczmodaczasnastyl/ w zakładce wydarzenia.
Copyright 2017 Dominika Zaborowska